Tym razem kuchnia stała się sceną dla wyjątkowego doświadczenia kulinarnego
Ulli gotuje razem z ojcem Thomasem Stellwag-Carion OSB. W menu: Mięso z dziczyzny, domowy makaron, świeże zioła, odrobina włoskiego stylu życia - i oczywiście więcej niż tylko łyk wina.
(Wcześniej mały spoiler: wspaniały Pinot Noir z Dveri PAX nie tylko znalazł się w sugo...).
Z czego wiele osób może nie zdawać sobie sprawy:
Ojciec Thomas jest nie tylko bardzo sympatycznym i dowcipnym człowiekiem, ale także zapalonym kucharzem o imponujących umiejętnościach. Między parującym makaronem, aromatycznymi ziołami i serdecznym śmiechem, gotowaliśmy, smakowaliśmy i delektowaliśmy się - czysta kulinarna radość!
Jak zawsze, regionalne składniki, rzemiosło i szczypta dolce vita znalazły się w centrum uwagi - w towarzystwie kieliszka dobrego wina i dobrego śmiechu z brzucha.